Młodzi mają pod górkę

Młodzi mają pod górkę

Młodzi ludzie wchodzący na rynek pracy są w sytuacji nie do pozazdroszczenia. Co prawda początki kariery zawodowej zawsze są trudne, jednak pewne symptomy świadczyć mogą, że położenie młodych pracowników ulega pogorszeniu. Stopa bezrobocia wśród absolwentów wynosi 26 proc. w 2013 r. a w grupie wekowej 18-25 lat odsetek osób bez pracy przekroczył 30 proc. Młodzi ludzie mają prawo czuć się wprowadzeni w błąd, ponieważ przez lata pokonywania kolejnych szczebli edukacji byli przekonywani, że jest to jedyna droga do dobrej pozycji wyjściowej na rynku pracy. Po ukończeniu szkół wyższych okazuje się, że ich wymagania są wygórowane, a większość miejsc pracy to zatrudnienie poniżej kwalifikacji nabytych w trakcie studiów na dobrej uczelni. Często z braku alternatywy jedynym rozwiązaniem jest tak zwana McPraca, nazywana tak od słynnej sieci fast foodów, która oferuje przede wszystkim zajęcia nisko płatne, nie wymagające kwalifikacji. Charakterystyczne dla McPracy są nikłe szanse awansu, duża rotacja pracowników, zmechanizowane zadania, mały prestiż, niskie zarobki i nie adekwatnie do nich ciężka praca. Nie musi być to praca w gastronomii, bowiem pracę w korporacji też często znamionuje niski standard pod względem zarobków i zadań. Nic dziwnego, że coraz więcej młodych ludzi decyduje się na emigrację.